Frustracja się szerzy

6900153.3

Świat jest sfrustrowany. Każdy człowiek napełnia swoją bańkę złości i rozgoryczenia. Niestety praw natury nie da się oszukać, każda bańka musi kiedyś pęknąć. Nieważne czy to będzie bańka jednostki, czy multispołeczności. Konsekwencje w obu sytuacjach są nie do przewidzenia. W przypadku „upadłego” bohatera, jego wybuch wpływa na życie innych w niekontrolowany sposób. Agresja budzi agresję, potęgując z pozoru stoicki szał. Po drugiej stronie kontrbohater – przeciwieństwo, opanowany, panujący nad emocjami (chociaż reżyser zasugerował, że ten stan nie potrwałby długo), który próbuje odnaleźć w sobie odwagę i sprostać nietuzinkowemu zadaniu….

Niech słabość stanie się siłą!

7337157.3

Gdy film pozostawia na końcu pytanie, a my koniecznie chcemy znać odpowiedź, to znaczy, że nie zmarnowaliśmy ostatnich dwóch godzin życia. Z pozoru plan doskonały, ale czy ten plan bohater stworzył pod wpływem potrzeby rozrywki, wzbogacenia się, dreszczyku emocji, czy może jednak, miał dosyć całego świata, swojego życia i po prostu poddał się? Film jest dobrze nakręcony, mamy spójną historię, element zaskoczenia i niezły pomysł. Ale film mimo wszystko zasługuje na ocenę 7/10, dlaczego nie więcej? Trudno powiedzieć, jest dobry, na prawdę jest dobry, ale tylko dobry.

Koneser – …

7556850.3

W te trzy kropki chciałoby się wpleść słowa, które mogłyby odkryć tajemnicę zakończenia, a to byłoby zdecydowanie krzywdzące dla potencjalnych przyszłych widzów. Główny bohater to znawca sztuki, wycenia ją, kataloguje, sprzedaje, ale również kolekcjonuje. Jego życie zmienia się gdy w jego ręce trafia kolekcja dzieł sztuki, specyficznej, tajemniczej i pociągającej dziewczyny. Ta wycena zmieni nie tylko jego, ale wywróci jego świat do góry nogami. Kolejny film, który pokazuje jak miłość jest zgubna, jak uczucia mogą manipulować charakterem, człowiekiem i całym światem, a my ludzie jak bardzo na tą manipulację jesteśmy nieodporni.

Na krawędzi rzeczywistości i mistyki.

6900089.3

Roman Polański, Johny Depp, Wojciech Kilar , Dramat, Horror, Kryminał. Taka mieszanka musiała zwiastować  dzieło. Historia ta toczy się w ciemnych zakamarkach antykwariatów, bibliotek i enklaw nietuzinkowych bohaterów, a wszystko po to by zdobyć potępioną księgę, 3 egzemplarze, wielkie poszukiwania, satanistyczna otoczka w dramatycznym, a czasem dreszczowym klimacie. Polański zadbał o to, by widzowie, zastanowili się nad złem, szatanem i jego autentycznością w postaci ludzkiej, a nie diabolicznej, a bohater jako bibliolog, mistrz wyceny książek, wyrachowany specjalista, w nietuzinkowy sposób dąży do spełnienia woli swego zleceniodawcy.

Leon – Pedantyczny Zawodowiec

7016965.3

Czy pedantyzm w zawodzie płatnego mordercy to wada czy zaleta? Czy kibicowanie płatnemu mordercy to coś normalnego czy chorego? Pytania te mają niekoniecznie jednoznaczną odpowiedź. Z pozoru pedantyzm powinien być wynikiem wyrachowania i ostrożności mordercy, ale jednocześnie pełne oddanie dokładności czyniłoby bohatera intrygującym, ale z czasem nudnym, dlatego siłą rzeczy Leon musiała zaliczyć wpadkę i ponieść się uczuciom. Idąc dalej wysuwa się odpowiedź na drugie pytanie – tak kibicowanie mordercy jest chore, ale poprzez przejawienie uczuciowej strony, staje się on naturalnie bliski naszemu sercu. Leon to klasyka gatunku, piękna historia, świetnie wykreowani bohaterowie i duże przymkniecie oka widza na złe uczynki bohatera. Zdecydowanie warto!

Czarno na białym, albo na odwrót

7192023.3

Każdy film, który tuż przed zakończeniem, potrafi zaskoczyć i wybić z już utrwalonej ścieżki przewidzianego scenariusza, zasługuje na miano przynajmniej „dobrego”. „Following”, to nie jest dobry film – tylko bardzo dobry. Historia podglądacza, który poszukuje swojego miejsca na świecie, a jednocześnie staje się ofiarą swojej przeciętności. Film nie jest jednostajny, czas akcji zmienia się jak w kalejdoskopie, zmuszając widza do wytężenia umysłu, a zmieniające się relacje bohaterów dodają pikanterii.
Bez wątpienia film ten jest wybitnym dziełem Christopher`a Nolan`a, mimo, że czarno-biały (co niektórym może przeszkadzać), to bez wątpienia zapada w pamięć, dając szanse zastanowienia sie nad własnym życiem, nad tym czy nasza pseudo-wyjątkowość – nie jest tak bardzo zwyczajna i przewidywalna, a każdy nietuzinkowy człowiek, nie jest po prostu przeciętną szarą plamą na mapie życia.